Styl klasyczny ( żabka ) pomoże wpłynąć na zmiany w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, plecy okrągłe, kolana szpotawe. Jest metodą walki ze skoliozą oraz płaskostopiem. Wzmacnia mięśnie grzbietu oraz karku utrzymujące kręgosłup we właściwej pozycji. Style kraulowy i motylkowy wzmocnią nasze mięśnie przykręgosłupowe oraz brzucha odpowiadające za stabilizacje i utrzymanie właściwej pozycji ciała. Kraul pomoże nam poprawić lordozę i skoliozę lędźwiową, koślawość kolan, płaskostopie. Styl motylkowy na koślawość kolan i płaskostopie. Styl grzbietowy jest najkorzystniejszym dla kręgosłupa. Wzmocni nasze mięśnie przykręgosłupowe oraz całych pleców, poprawi elastyczność szyi. Wzmacnia również mięśnie brzucha, które są odpowiedzialne za stabilizację kręgosłupa. Pływając stylem grzbietowym, redukujemy plecy okrągłe, wklęsłe i wklęsło – okrągłe, kolana koślawe jak również płaskostopie. Dzięki treningom zniwelujemy lub pozbędziemy się bólu kręgosłupa co w znacznym stopniu ułatwi nam funkcjonowanie w życiu codziennym.
W wodzie istnieje zasada, która mówi o tym, że nasze ciało traci na wadze tyle, ile waży woda wyparta przez nasze ciało. W wodzie jesteśmy więc leccy, a specyfika środowiska odciąża nasze stawy, kręgosłup i mięśnie. Sprawia to, że starsze osoby doskonale poradzą sobie w środowisku wodnym. Decyzja o pójściu na basen czy zapisaniu się na zajęcia jest świetnym pomysłem do podjęcia aktywności fizycznej w późnym wieku. Pływać mogą osoby ze słabą kondycją, otyłe czy po urazach. Ryzyko przeciążenia stawów lub kręgosłupa jest o wiele mniejsze niż w innych sportach. Pływanie jest więc doskonałą formą walki z dzisiejszym trybem życia oraz alternatywą dla osób o słabszej kondycji spędzających dłuższy czas w pozycji siedzącej.
Pokonywanie oporu wody i złożoność stylów angażuje wiele mięśni co pozwala nam poprzez regularne chodzenie na basen zbudować i wyrzeźbić piękną sylwetkę ciała. Aby popłynąć musimy zaangażować wiele mięśni. Mięśnie ramion: mięsień ramienno – promieniowy, biceps, triceps, Mięśnie szyi: mięsień mostkowo – obojczykowy – sutkowy. Mięśnie tułowia: mięsień zębaty przedni, mięsień skośny zewnętrzny brzucha, mięsień prosty brzucha. Mięśnie pleców: najszerszy grzbietu, mięsień czworoboczny, prostownik grzbietu, mięsień obły większy, mięsień obły mniejszy, równoległoboczny większy, równoległoboczny mniejszy. Mięśnie pośladkowe: mięsień pośladkowy wielki, mięsień przywodziciel wielki. Mięśnie nóg: mięsień czworogłowy uda, dwugłowy uda, mięsień półścięgnisty, mięsień półbłoniasty, mięsień piszczelowy przedni, mięsień odwodziciel palucha, mięsień odwodziciel palca małego, mięsień zginacz krótki palców.
Mięśni, które angażujemy płynąc jest oczywiście znacznie więcej. Regularne pływanie pomoże nam uzyskać sylwetkę w kształcie litery V. Panowie rozbudują solidny gorset mięśniowy a panie uzyskają szczupłe i atrakcyjne ciało.
Ćwicząc na basenie, poprawimy swój metabolizm. Oznacza to, że szybciej będziemy spalać to co zjedliśmy. Poprawa metabolizmu jest istotnym elementem w odchudzaniu. Pływanie jest sportem, który stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej również po treningu. W internecie możemy dowiedzieć się, że spalamy daną liczbę kalorii przez pewien czas. Czytanie takich informacji jest błędem ponieważ wydatek energetyczny jest uzależniony od wielu rzeczy w tym głównie od naszej masy ciała. Możemy jednak przyjąć, że spalamy podczas umiarkowanego wysiłku 6 kcal na kilogram masy ciała. Podczas treningu na basenie pracuje wiele mięśni co powoduje znacznie większy wydatek energetyczny. Pływanie reguluje też cholesterol i pobudza gruczoły przewodu pokarmowego.
Niższa temperatura wody od naszego ciała hartuje nasz organizm. Pływanie wzmacnia naszą odporność i zmniejsza ryzyko choroby. Pamiętajmy jednak aby po zakończeniu dokładnie osuszyć nasze ciało.
Pozytywna energia płynąca z uprawiania sportu i wydzielania endorfin przekłada się na nasze życie osobiste. Możemy rozpocząć treningi ze znajomymi, co znacznie wzmocni nasze relacje i umili czas. Pokonywanie przeszkód napotkanych w środowisku wodnym i stawianie sobie nowych celów kształtuje nasz charakter i daje nam siłę, którą przekładamy na nasze życie codzienne.
Na basen możemy udać się o każdej porze bez względu na warunki pogodowe. Nie musimy się martwić przejrzystością wody. Na basenie nie odczuwamy deszczowej pory, burzy czy wiatru a nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy. W dzisiejszych czasach basen możemy znaleźć prawie we wszystkich miastach.
W naszej skórze znajdują się zakończenia nerwowe, które odbierają bodźce przekazywane do ośrodkowego układu nerwowego. Podczas przebywania w środowisku wodnym jesteśmy również poddawani nowym bodźcom, co uaktywnia nasz układ nerwowy. Specyfika przebywania w wodzie, złożoność, koordynacja ruchowa wymagają od nas zaangażowania w znacznym stopniu układu nerwowego, co sprzyjająco wpływa na rozwój naszego mózgu. Falowanie wody dodatkowo wpływa pozytywnie na pobudzenie pracy błędnika odpowiedzialnego za naszą równowagę.
Pływanie pozwoli nam w pełni i owocnie wykorzystać wakacje oraz otworzy drogę do takich aktywności jak kajakarstwo, wind – surfing, pływanie na jachcie, snorkelling, nurkowanie oraz wiele innych. Ponadto osoba, posiadająca odpowiednie umiejętności zamiast leżąc na plaży, może bardziej uatrakcyjnić swój czas, bawiąc się w wodzie lub korzystając z wyżej wymienionych aktywności. Umiejętności te zwiększają również nasze bezpieczeństwo, dzięki czemu czujemy się pewnie i bardziej komfortowo.
Nauka pływania osób dorosłych, doskonalenie umiejętności, trening zrodzone z pasji i zamiłowania do sportu są drogą do zdrowia i szczęścia. Źródłem siły do radzenia sobie z napotkanymi problemami w życiu codziennym. Formą dbania o swój organizm często polecaną przez naukowców jak i lekarzy.
Od najmłodszych lat stanowi ono dla nas przede wszystkim formę zabawy, czas spędzony w innym środowisku, a dla niektórych, również źródło lęku. Zdarza się, że jesteśmy namawiani przez rodziców, lekarzy do korzystania z basenu. Dlaczego? Ponieważ wiedzą, jaki wpływ ma aktywność w środowisku wodnym na nasz organizm. Poznanie korzyści wynikających z poruszania się w wodzie umocni naszą decyzję o podjęciu nauki i treningu.
Gdy płyniemy, nasze ciało znajduje się w pozycji poziomej, która ułatwia przepływ krwi. Powoduje to lepsze funkcjonowanie naszego układu krążenia i serca. Dzieje się tak, ponieważ w pozycji stojącej zaczyna działać czynnik hydrostatyczny w postaci ciężaru słupa krwi, który powoduje większe ciśnienie niż w pozycji poziomej. Pozycja pozioma, którą przyjmujemy w wodzie uwalnia nas od tego zjawiska co znacznie ułatwia pracę naszego serca. Dlatego trenując pływanie stwarzamy doskonałe warunki dla mięśnia sercowego oraz układu krążenia, które gwarantują nam pozioma pozycja ciała oraz środowisko wodne. Ponadto pływanie sprawi, że zwiększy się liczba krwinek czerwonych i białych w naszym organizmie.
Podczas wydechu w wodzie mięśnie oddechowe pracują intensywniej, co rozwija nasz układ oddechowy i powoduje wzrost pojemności życiowej płuc. Dodatkowo podczas płynięcia stylem kraulowym, klasycznym czy motylkowym cały czas ćwiczymy i rozwijamy mięśnie oddechowe wraz z płucami. Dzieje się tak, ponieważ podczas pracowania powyższymi stylami następuje szybki wdech i dłuższy, nasilony wydech do wody. Dążenie do dłuższego wydechu i jak najdłuższego położenia głowy w wodzie jest spowodowane zachowaniem opływowej pozycji ciała. Trenując, możemy zwiększyć wentylację płuc nawet czterokrotnie oraz nastąpi zwolnienie i pogłębienie naszego oddechu.
Ciśnienie i masaż wody wpływające na nasze ciało pobudzają ukrwienie skóry i tkanki podskórnej. Pływanie pomaga zlikwidować cellulit oraz ujędrnia i odmładza skórę. Dzięki jego właściwościom oraz środowisku wodnym nasze ciało i skóra wygląda młodo i atrakcyjnie. Często z tego powodu płeć żeńska decyduje się na odwiedzanie basenu.
Kręgosłup jest rusztowaniem ciała i pełni ogromną rolę w naszym życiu. Problemy związane z kręgosłupem stały się chorobą cywilizacyjną naszych czasów. Codziennie narażamy go na tortury. Siedząc przez długi czas w niekorzystnej pozycji, chodząc w butach na obcasach, nosząc ciężkie torebki i plecaki na ramieniu, śpiąc w niewłaściwej pozycji.